niedziela, 23 września 2012

2.107

Finał filmu, który pod moją nieobecność wypożyczyły z Ojcem nielaty dział się na wzgórzu, pod rozdartą sosną, w promieniach zachodzącego słońca, z panoramicznym widokiem na pogrążone w mroku miasto. Główny bohater, mężnie zwalczywszy zło przyczajone w robotach-gigantach czule objął bohaterkę płci żeńskiej i z animuszem się wessał w jej wargi.
- A bleee! – wykrzywił się Nowy Człowiek i ze wstrętem odwrócił twarz od monitora.
- A wcale nie! – Erna zaplotła ręce na piersiach i przybrała Bardzo Mądry Wyraz Twarzy. – Kiedy ty będziesz dorosły, też się będziesz tak całował z dziewczynami.
W niektórych sprawach Erna jest nader dojrzała.
Nowy Człowiek przewrócił oczami.
- A ja? – Silny, zafrasowany, podniósł się z kanapy. – Mama, a ja?
Silny zawsze pyta „a ja?”.
Silny pyta „a ja?” takim tonem, że biada temu, kto miałby (bez)czelność odparować: „ty jeszcze nie, ty na razie nie, kochany”.




Kilka godzin później Nowy Człowiek ni z gruszki, ni z pietruszki zagaił:
- Mamo, a czy zostańmy przyjaciółmi po dziewczyńsku znaczy zrywam z tobą?
- Nie. – rzekłam w pierwszym odruchu. – To znaczy …
tak.

Jestem pewna, że wziął to z kreskówki. Tak, z całą pewnością pobrał to z kreskówki.
Stawiam na tę z pingwinami.




12 komentarzy:

  1. nawet nie wiesz jak Twoje dzieci podniosly mi nastroj.
    moje wlasne od kilku godzin ciezko pracuja (i maja tu spektakularne sukcesy)zeby mi resztki dobrego samopoczucia odebrac.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. => ingrid: jestem przekonana, że Twoje dzieci zadziałaby na Ciebie jak moje dzieci, gdybyś Twoje dzieci miała teraz wyłącznie online :)

      albo inaczej. moje dzieci, działają na mnie tak, jak Twoje dzieci teraz na Cię.
      od czasu do czasu.
      w międzyczasach będąc zabawnymi, dowcipnymi, czułymi i tak dalej.
      zupełnie, jak Twoje dzieci, prawda?


      i-o
      i-o
      samopomoc macierzyńska online :))))

      Usuń
    2. oby do poniedzialku. tak sobie powtarzam od godziny. ojciec moim dzieciom wlasnie po nasmarowaniu ich kremem z filtrami (ida na dwor) pomalowal ich w barwy wojenne plakatowkami. wierz mi: zaraz zwariuje. albo uciekne z domu.

      Usuń
    3. =>ingrid: KREMEM Z FILTRAMI?
      ja dzisiaj nakładałam na moje dzieci po cztery warstwy odzieży, zanim wyszliśmy na dwór :))))

      a kiedy u Ciebie będzie poniedziałek?
      bo u mnie de facto już prawie :)
      wręcz mogłabym się podzielić.

      byle do poniedziałku!

      Usuń
    4. poniedzialek za 10 godzin. na razie mamy 14:00. na poludniu kremu z filtrem uzywa sie przez okragly rok, nawet zima, gdy jest zaledwie 18-20C :D

      Usuń
    5. => ingrid: proszę mnie nie pocieszać ZALEDWIE dwudziestoma stopniami! :))))))))))))))

      Usuń
    6. widzisz, kazdy ma swoje marzenia. my czekamy juz czwarty miesiac na ochlodzenie. 40-45C to jednak ciut za duzo.
      od pazdziernika bedzie znowu normalnie, czasem chlodnawo. do czerwca.

      jesli bedziesz chciala zwiac zima na troche przed dziecmi/mezem/depresyjna pogoda to juz wiesz gdzie warto :)

      Usuń
  2. wróciłam z lasu (trochę zimno!) - i teraz składam zyczenia i gratulacje:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. => baa: w lesie zimno, w mieście zimno, w biurach zimno i w domach :)

      dzięki!

      Usuń
    2. Aż się boję zajrzeć do lodówki ;)

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń